Twoim śladem- recenzja
książka autorstwa A. Meredith Walters
Wkrótce zostaje jej zaoferowany staż na stanowisku współprowadzącej grupy wsparcia. Dziewczyna ma nadzieję, że pomoże ludziom tam zgromadzonym. Skoro nie ocaliła swojej siostry, chce ocalić istnienia innych. Niestety nie okazuje się to takie łatwe. A w dodatku na zajęciach pojawia się Maxx. Chłopak otoczony aurą charyzmy. Jest w nim coś przerażającego.
Książka została niedawno wydana i stała się całkiem popularna. Spodziewałam się po niej czegoś więcej. Książka nie wzbudziła we mnie żadnych szczególnych emoci, co jest dziwne, bo zazwyczaj bardzo łatwo się wzruszam przy lekturze. Dla mnie była po prostu okay. Nie przepadałam za główną bohaterką, natomiast lubiłam jej przyjaciół. Podobał mi się również motyw z klubem, który co tydzień zmieniał swoją lokalizację i aby dostać się do niego, trzeba było znaleźć informacje w grafitty.
Autor- A. Meredith Walters
Wydawnictwo- Ya!
Liczba stron- 386
Kategoria- Literatura obyczajowa/Romans
O autorze słów kilka:
A. Meredith Walters jest autorką książek dla młodzieży z listy bestsellerów "New York Timesa" i "Usa Today" Napisała między innymi: "Bad Rep", "One Day Soon" czy "Reclaiming The Sand".
Kilka cytatów z powieści:
"-Czasami słowa, które mam w sercu , zostały już napisane przez kogoś innego, kto potraf powiedzieć to o niebo lepiej niż mnie by się kiedykolwiek udało"
"Miłość ogłupia.
Zaślepia.
Potrafi obezwładnić i uczynić nas zupełnie bezbronnymi.
Ale może też wszystko naprawić."
"Miłość była najpiękniejszym rodzajem obłędu. Szaleństwem desperacji i pożądania, które sprawiało, że najbardziej nieprawdopodobne wybory stawały się możliwe."
To by było dzisiaj na tyle. Mam nadzieję, że spodobała się Wam nowa, nieco inna, dłuższa forma recenzji. Dajcie mi znać, czy Wy czytaliście tę pozycję, a jeśli tak, jakie macie odnośnie niej odczucia. Pozdrawiam! <3
Zupełnie nic mnie w niej nie zainteresowało ;D No ale ja raczej nie czytam obyczajówek/romansów, także - nic w tym dziwnego. Chociaż czasem przynajmniej okładka mnie zachwyca, ale... nie w tym przypadku.
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Cóż... rzecz gustu. Mnie okładka podobała się chyba bardziej od treści :D
UsuńZapowiadała się w miarę ciekawie, ale niestety trochę rozczarowuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Uwielbiam litery
Również czytałaś? Masz podobną opinię do mnie?
UsuńTa książka czeka u mnie a półce i wkrótce się za nią zabiorę, ale raczej nie nastawiam się na żadne cuda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zagubiona w słowach
Może spodoba Ci się bardziej, jeśli nie będziesz miała wysokich oczekiwań :)
UsuńRównież pozdrawiam!
Brzmi naprawdę ciekawie :D Lubię książki z motywami narkomanii, od jakiegoś czasu szukam tego motywu i na pewno przyjrzę się tej pozycji!
OdpowiedzUsuńMoże spodoba Ci się bardzie, jeśli nie nastawisz się na coś ekstra :P W każdym bądź razie, jeśli przeczytasz, koniecznie daj mi znać, jaka według Ciebie była :)
UsuńSzkoda, że taka krótką recenzja.. No ale trudno :) Opis książki mnie naprawdę zachęca, może kiedyś sięgnęła po powieść, lubię mieć o książkach własne zdanie ;)
OdpowiedzUsuńnatchniona-slowami.blogspot.com
Nie przekonuje mnie ta książka. Wygląda mi na "przeciętniaka", a nie przepadam za takimi książkami. Choć jednak to trochę kuszące przez ten motyw narkomanii, kurcze...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! https://bookwormss-world.blogspot.com/