Girl Online [recenzja]

               Girl online  [recenzja]

Autorstwa Zoe Sugg

Penny- posiada bloga, na którym dzieli się swoimi sekretami. Przecież w końcu nikt nie wie kim naprawdę jest autorka bloga! Pisze o swojej rodzinie, znajomych i codziennych zdarzeniach. Ma świetną przyjaciółkę i mądrego przyjaciela.

Noah- Przystojny gitarzysta. Ma wszystko czego dusza zapragnie. Ma sporo pieniędzy i multum fanek. Jednak nie  jest do końca szczęśliwy.

Co się stanie, jeśli ta dwójka się spotka? 

Książka nie do końca przypadła mi do gustu. Kiedy koleżanki pytają mnie o opinię na temat Girl Online zawsze porównuję tę książkę do herbaty z czterema łyżeczkami cukru. Niby jest dobra, ale nie sięgniesz po nią już drugi raz, a w trakcie męczysz się z wypiciem jej całej.

Kolejna wada- bohaterzy byli do granic możliwości cukierkowi (przynajmniej według mnie)  Jedyny bohater, do którego poczułam jakąkolwiek sympatię był Wiki- przyjaciel Penny. Był postacią, która potrafiła umilić każdy wątek.

Na koniec mogę jeszcze dodać, że nie żałuję, że przeczytałam Girl Online była lekka i bardzo szybko się ją czytało. To jest książka na kilka przyjemnych wieczorów, ale tak jak już mówiłam, nie przeczytałabym jej ponownie.

Pozdrawiam i zapraszam do czytania kolejnych recenzji
-Riri